Państwa bez podatku od zysków kapitałowych – porówanie 8 krajów

Zastanawiasz się, czy istnieją państwa bez podatku od zysków kapitałowych? Poniżej omawiamy krótko i porównujemy 8 krajów, które oferują atrakcyjne warunki podatkowe, a do tego wysoką jakość życia. Zobacz, jak możesz uniknąć obciążenia w postaci podatku od zysków kapitałowych i zaoszczędzić nawet setki tysięcy złotych.

Szwajcaria – klasyczny wybór z renomą finansową

Szwajcaria od lat przyciąga inwestorów z całego świata – i nie tylko za sprawą zegarków czy czekolady. Choć jej system podatkowy bywa złożony, osoby fizyczne nie muszą płacić podatku od zysków kapitałowych z tytułu prywatnych inwestycji w papiery wartościowe. Sprzedaż akcji przez osoby prywatne nie jest opodatkowana, chyba że działalność przypomina profesjonalne tradingowanie.

Warto wiedzieć, że sprzedaż nieruchomości może podlegać opodatkowaniu na poziomie kantonalnym lub gminnym – stawki mogą sięgać nawet 50%, ale są progresywne: im dłużej trzymasz nieruchomość, tym niższy podatek. Dla wielu inwestorów Szwajcaria pozostaje atrakcyjna, szczególnie jeśli nie prowadzą działalności tradingowej na dużą skalę.

Singapur – azjatycki hub z rozsądnym podejściem do zysków

Singapur to jedno z najbardziej przyjaznych miejsc na świecie dla przedsiębiorców. W zakresie podatków od zysków kapitałowych kraj przez wiele lat pozostawał całkowicie neutralny. Nadal zyski z handlu akcjami, instrumentami finansowymi czy sprzedaży nieruchomości przez osoby prywatne nie są opodatkowane – uznaje się je za inwestycje kapitałowe.

Od 2024 r. Singapur zaczął jednak opodatkowywać niektóre zyski z zagranicy, w tym kapitałowe, jeśli nie ma „ekonomicznej substancji” w kraju. To znaczy, że podmioty bez realnej obecności gospodarczej mogą być objęte nowymi zasadami. Dla większości inwestorów indywidualnych Singapur wciąż pozostaje bardzo atrakcyjny, ale konieczne jest skonsultowanie konkretnego przypadku z doradcą podatkowym.

Kajmany – klasyczny raj bez podatku i… bez śniegu

Kajmany to jedno z najbardziej znanych miejsc na świecie, jeśli chodzi o zerowe opodatkowanie zysków kapitałowych. Tu naprawdę nie płaci się podatku ani od zysków z inwestycji, ani od dochodu. To terytorium brytyjskie przyciąga ekspatów stabilnością prawną, rozwiniętym sektorem bankowym i oczywiście – rajską pogodą.

Dla inwestorów oznacza to pełną swobodę – nie tylko brak podatku od zysków kapitałowych, ale też brak podatku dochodowego. Wadą mogą być wysokie koszty życia i ograniczenia wynikające z przepisów w innych krajach, np. opodatkowania spółek zarejestrowanych na Kajmanach.

Monako – prestiż, luksus i brak podatku

Monako to ulubiona przystań dla najbogatszych. Księstwo nie pobiera żadnego podatku od zysków kapitałowych dla osób fizycznych, z wyjątkiem obywateli Francji (ze względu na specyficzne porozumienia bilateralne). Dzięki przemyślanej polityce fiskalnej Monako zyskało opinię jednej z najbardziej przyjaznych podatkowo jurysdykcji na świecie.

Mimo że koszty życia i próg wejścia (w tym np. wymogi dotyczące depozytu bankowego na rezydencję) są wysokie, wielu inwestorów uważa, że to się po prostu opłaca – ze względu na stabilność prawną, bezpieczeństwo i prestiż.

Belgia – europejski wyjątek z haczykami

Choć Belgia nie kojarzy się z rajem podatkowym, faktycznie nie nakłada podatku od zysków kapitałowych osiąganych z „normalnego zarządzania majątkiem prywatnym”. Brzmi dobrze? W praktyce to pojęcie dość nieostre i często rozstrzygane indywidualnie.

Zasadniczo, jeśli Twoja aktywność inwestycyjna nie przypomina działalności zawodowej (np. sprzedaż akcji tuż po ich zakupie), nie musisz płacić podatku od zysków. Ale jeśli fiskus uzna Cię za tradera, możesz zapłacić nawet 33% podatku.

Nowa Zelandia – wolność gospodarcza bez daniny od zysków

Nowa Zelandia to nie tylko piękne krajobrazy, ale też brak podatku od zysków kapitałowych, szczególnie na papierach wartościowych. Co prawda istnieje przepis przewidujący opodatkowanie zysków ze sprzedaży nieruchomości kupionych z zamiarem odsprzedaży, ale jest on stosowany rzadko i głównie wobec deweloperów.

Dzięki wysokiej jakości życia i przejrzystemu systemowi prawnemu Nowa Zelandia jest coraz chętniej wybierana przez inwestorów z całego świata.

Belize – tropikalna alternatywa z niskimi podatkami

Belize to niewielki kraj w Ameryce Środkowej, który staje się coraz popularniejszy wśród ekspatów. Nie obowiązują tu podatki od zysków kapitałowych, zarówno dla rezydentów, jak i nierezydentów.

Oprócz tego Belize oferuje możliwość prowadzenia firmy z minimalnym opodatkowaniem, a także stosunkowo łatwe uzyskanie drugiej rezydencji. Angielski jako język urzędowy sprawia, że przeprowadzka jest mniej skomplikowana niż do krajów hiszpańskojęzycznych w regionie.

Hongkong – azjatycka brama do wolnego rynku

Hongkong, mimo burzliwej sytuacji politycznej, nadal pozostaje jednym z najważniejszych centrów finansowych świata. Nie nakłada podatku od zysków kapitałowych, z wyjątkiem pewnych korzyści pracowniczych (np. opcji na akcje).

Minusem może być brak umów o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz ryzyko polityczne. Jednak dla wielu inwestorów niskie podatki i dostęp do światowego rynku finansowego nadal czynią z Hongkongu atrakcyjną bazę.

Państwa bez podatku od zysków kapitałowych – porównanie

Państwa bez podatku od zysków kapitałowych – podsumowanie

Jeśli inwestujesz w papiery wartościowe, kryptowaluty, nieruchomości lub inne aktywa, zmiana rezydencji podatkowej do kraju bez podatku od zysków kapitałowych może być jedną z najlepszych decyzji finansowych w Twoim życiu. Opisane powyżej kraje różnią się poziomem kosztów życia, jakością infrastruktury i podejściem do ekspatów, ale łączy je jedno: brak podatku od zysków kapitałowych dla osób prywatnych.

Rozważasz przeprowadzkę do jednego z tych krajów? Chcesz zoptymalizować podatki legalnie i bezpiecznie? Skontaktuj się z kancelarią specjalizującą się w rezydencji międzynarodowej i zacznij budować swoją strategię już dziś!

FAQ – Państwa bez podatku od zysków kapitałowych